Powiem wprost – nowe laptopy od marki Della wyglądają po prostu świetnie.
Na tegorocznych targach CES (Consumer Electronic Show), które odbyły się w dniach 5-8 stycznia w Las Vegas, Dell zaprezentował kolejnych przedstawicieli gamingowej serii G. Są to odświeżone wersje modeli G15 oraz G16, wyposażone w najnowsze procesory Intel Core 13. generacji oraz karty graficzne RTX 4000.
Oprócz tego, laptopy wzbogacono o rozwiązania technologiczne rodem z Alienware’a. Do chłodzenia użyto bowiem materiału termoizolacyjnego Element 31 używanego w laptopach spod znaku kosmity. Dodatkowo, w G16 będzie można wybrać konfigurację z mechaniczną klawiaturą CherryMX, niedostępną dotychczas dla serii G.
Specyfikacje G15 oraz G16 prezentują się naprawdę nieźle, jednak to na co warto również zwrócić uwagę, wbrew powiedzeniu „liczy się wnętrze”, to ich wygląd. W odświeżonej wersji modeli serii G zmieniono zarówno kształt, jak i kolorystykę laptopów. Krawędzie są teraz ostrzejsze, co dodaje laptopom surowszego wyglądu. Jeśli natomiast chodzi o kolory, designerzy marki Della postanowili podejść do tematu w zupełnie nowy sposób. Wykorzystano barwy nawiązujące do stylistyki retro, łącząc je jednak w taki sposób, aby nowa seria G wyróżniała się na tle konkurencji. Który inny producent może zaproponować laptopa do gier z fioletową klawiaturą, miętowymi wylotami powietrza i lawendową pokrywą?
Wspomniana kolorystyka to mój osobisty faworyt, jednak zwolennicy tradycyjnych rozwiązań również znajdą coś dla siebie. Oba modele dostępne są również w bardziej klasycznym wydaniu w odcieniach czerni i szarości. G16 zaprezentowano w dwóch wersjach kolorystycznych, natomiast G15 w trzech.
Nie wiadomo jeszcze ile wersji kolorystycznych będzie dostępnych w Polsce, ale miejmy nadzieję, że pełne portfolio produktowe. Czy tak się stanie, przekonamy się w pierwszym kwartale 2023, kiedy laptopy trafią do sprzedaży.