Myśląc o ludziach, którzy rewolucjonizują świat informatyki i technologii, do głowy wpadają taki nazwiska jak Bill Gates czy Steve Jobs. Ich udział w rozwoju wspomnianych dziedzin jest niezaprzeczalny, jednak często obok stoją ludzie, od których to wszystko się zaczyna. Mentorzy, potrafiący dostrzec w studentach potencjał i poprowadzić ich do sukcesu. Jedną z takich osób jest prof. Krzysztof Diks, można powiedzieć, ekspert od młodych talentów.
Przygodę z nauczaniem rozpoczął na Uniwersytecie Warszawskim. Skończył tam studia, aby później zostać zatrudnionym na swojej Alma Mater. Habilitował się w roku 1998, zaś 9 lat później zdobył tytuł profesora nauk matematycznych. W trakcie kariery był m.in. członkiem, a później przewodniczącym Komitetu Głównego Olimpiady Informatycznej.
Bez obaw można nazwać prof. Krzysztofa Diksa symbolem nauczyciela z powołania. Jego zaangażowanie nie kończy się na pracy akademickiej – przez lata tworzył środowisko, w którym zdolna młodzież mogła skutecznie rozwijać swoje umiejętności. Jego działalność sprawiła, że Polska stała się krajem rozpoznawalnym w świecie IT, a nasi programiści są dziś jednymi z najlepszych na świecie. Jako inicjator pierwszego internetowego konkursu programistycznego “Pogromcy Algorytmów” dał ambitnym studentom pole do zaistnienia w swojej dziedzinie.
Do dziś kontynuuje on swoją misję, a jego ogromna pasja i oddanie sprawiły, że spod skrzydeł profesora wyszło niemal stu medalistów międzynarodowych olimpiad informatycznych. Wśród jego wychowanków znajdują się nazwiska w dużym stopniu odpowiedzialne za dzisiejszy wygląd branży IT. Mowa tu o Tomaszu Zarembie – współzałożycielu OpenAI, Jakubie Pachockim, który obejmuje stanowisko dyrektora badań nad AI we wspomnianej firmie czy Tomaszu Czajce pracującym dla SpaceX.
W świecie zdominowanym przez sztuczną inteligencję, wielkie korporacje technologiczne i coraz bardziej zaawansowane algorytmy, profesor Krzysztof Diks pozostaje symbolem człowieka, który nieustannie inwestuje w ludzi. Dzięki niemu Polska ma swoją reprezentację w światowej czołówce informatyków, a jego uczniowie nie tylko zdobywają prestiżowe stanowiska, ale też realnie wpływają na rozwój technologii.
Wieloletnie zaangażowanie profesora w popularyzację informatyki wśród młodych ludzi zadecydowało o przyznanej mu Nagrodzie im. Stanisława Lema. Został on laureatem w kategorii kultura. Tworzy on bowiem w Polsce kulturę rozwoju i inwestowania w młodych. W jaki sposób to robi? O tym osobiście opowie prof. Krzysztof Diks w krótkim wywiadzie.
Materiały powstały w ramach Festiwalu Lema Bomba Megabitowa, którego Partnerem Merytorycznym jest Dell Technologies i Intel.
