Jak odpocząć po ciężkim dniu? 10 porad na chillout

Powered by

Minione kilka lub kilkanaście godzin nieziemsko dały Ci w kość. To jeden z tych dni, w których nie wierzysz w nadejście jutra i wypatrujesz na niebie Dzikiego Gonu, Wężowych Jeźdźców lub innych symboli Apokalipsy. Tak jednak być nie musi. Pokażę Ci jak możesz odpocząć i odzyskać wigor bez wydawania fortuny.

Poznaj 10 porad na chillout. Pozwolą Ci one w pełni się zrelaksować się, wypocząć i przygotować się do kolejnego dnia. Pamiętaj także, że odpowiednia dawka snu oraz pełen relaks jest niezbędny do budowania odporności, większej efektywności oraz dobrego samopoczucia.

1. Fińska sauna. Oczyszczające działanie pary

Uwielbiam saunę. Jej znakomite właściwości znali i stosowali przed wiekami Rzymianie, ceniąc relaksacyjną moc pary. Ja tylko idę w ich ślady, pozwalając solidnej dawce ciepła wnikać w głąb ciała, co kapitalnie rozluźnia i relaksuje. Dzieje się to w ciągu godziny. 3 sesje w saunie fińskiej, wypełnionej kłębami pary o intensywnej woni olejków eterycznych, poprzecinane zimnym prysznicem oraz odpoczynkiem, a człowiek wraca do domu jak nowonarodzony.

2. Gorąca, długa, relaksująca kąpiel. Domowa przyjemność

Jeśli akurat nie możesz pojechać do sauny, bo nie ma takiej w pobliżu lub zdrowie nie pozwala Ci z niej korzystać, zafunduj sobie długą, relaksującą kąpiel w wannie. Nalej wody, wypełnij łazienkę subtelnym blaskiem światłem świec. W tle może grać cicha, spokojna muzyka, a Ty zanurz się i pozwól otoczyć kojącym ciepłem. Już po chwili skóra, a po niej mięśnie, zaczną się rozluźniać. Zniknie napięcie, zniknie stres. Gdy poczujesz, że woda wystygła, upuść jej trochę i dolej cieplejszej. Zapewniam, że szybko poczujesz się lepiej.

3. Spacer na kilka kilometrów z podcastem lub audiobookiem

Do telefonu podłącz słuchawki, załóż wygodne obuwie i sportowe wdzianko (dres mile widziany). Zapraszam na spacer! Obierz bezpieczną trasę i ruszaj w drogę. Przyjmij, że przejdziesz przynajmniej te 5-7 kilometrów – tempo nie ma znaczenia. Unikaj jednak zgiełku, tłumów i miejsc zatłoczonych. Postaw na miejsca pozwalające mózgowi odpocząć od bodźców. W tym czasie włącz audiobook lub podcast o dowolnej tematyce. Ważne, że odsłuchiwana treść Cię wciągnie i zajmie myśli. I tak sobie maszeruj. Dotlenisz się, dasz głowie odpocząć, jednocześnie odpocznie ciało, które otrzyma dawkę ruchu po biurowej bezczynności.

4. Intensywny trening. Wybiegaj to, co Cię zmordowało

Gdyby marszu było Ci mało, bądź w okolicy nie da się biegać bez ryzyka skręcenia kostki, poszukaj fitnessu z bieżnią. Ten sprzęt jest w każdym większym klubie. Najkorzystniej kupić miesięczny karnet, a wraz z nim złożyć solenną przysięgę wykorzystania go w 100%. Potem wskakuj na bieżnię. Przebiegnij na początek 3 albo 4 kilometry. Zobacz, jak się czujesz i czy dasz radę więcej. Zmęczysz się przy tym, owszem, lecz w nocy wyśpisz się i wypoczniesz.

5.  Wieczór z lekturą. Ty, herbata i książka

Absolutnie nie ingeruję w dobór tytułów pod wieczorne czytanie. Polecam jedynie wybór czegoś wciągającego. Podjęcie lektury, która rozluźni, a nie umęczy. Jeśli nie masz niczego w domu, odwiedź pobliską bibliotekę. Tam zapytaj o najchętniej czytane pozycje i weź jedną ze sobą. Będąc już w domu odłóż telefon gdzieś na bok. Aromatyczna herbata na podorędziu uczyni ten czas bardziej klimatycznym. I czytaj. Czytaj tyle, ile uznasz za stosowne. Być może poczujesz się lepiej już po godzinie, być może fabuła wciągnie Cię bez reszty (czego Ci życzę). Wtedy będziesz odliczać do kolejnego wieczora, by kontynuować czytanie.

6. Zrób głośniej. Posłuchaj oldschoolu, odkrywaj nowości

W głębi duszy wszyscy jesteśmy sentymentalni. Mamy słabość do utworów przywodzących wspomnienia ze szkolnych dyskotek, z ognisk organizowanych z tą najlepszą, niezapomnianą paczką z młodości. Włącz zatem laptop lub smartfon. Poszukaj w serwisach nostalgicznych numerów, niech wypełnią pokój znanymi na pamięć nutami. Wspomnienie cudownych chwil rozluźni Twój umysł i Ciebie całego. Nie poprzestawaj na tym. Słuchaj również nowości, do których powrócisz w przyszłości myśląc o odprężeniu.

7. Gaming dla rozładowania nerwów. Daj upust złości

Gdy wszystko było na nie, gdy szef dał Ci się we znaki, a na każdym skrzyżowaniu świeciło czerwone, możesz zapałać gniewem do bliźnich. Negatywnych emocji pozbądź się na przykład w strzelankach, waląc we wszystkich kierunkach ze spluw wszelkiego kalibru. Tu nie ma hierarchii i nie ma przepisów. Robisz co chcesz i jesteś górą. Przeszkodą do wyciągnięcia maksimum przyjemności z gry może być słaby komputer, który nie podoła jej wymaganiom. Wtedy dobrze jest kupić mocny laptop do gier. Dell Alienware będzie w sam raz.

Foto: Alienware m15 R6

8. Kawiarnia z kawą, herbatą, ciastkiem lub słodkim dodatkiem

Nalegam, by była to kawiarnia (nie bar z opcją wypicia kawy). Kawiarnia już od progu otula intymnym półmrokiem z szelestem przyciszonych rozmów. W kawiarni czas płynie inaczej. Wolno i niespiesznie, choć po wyjściu okazuje się, że minęło kilka godzin. Idź odpocząć do kawiarni. Zajmij stolik, zamów kawę albo herbatę. Do tego ciastko, bądź inny słodki dodatek. To może ten dzień, w którym zatopisz łyżeczkę w kawałku tortu – miejscowego specjału. Rozkoszuj się każdym kęsem i poczuj, jak spływa na Ciebie spokój.

9. Medytacja sposobem na wyciszenie i pozbieranie myśli

Tę formę odpoczynku poleca paru moich znajomych. Sam wprawdzie nie praktykuję, słyszę natomiast od nich, jak dużo dobrego daje im medytacja. Opowiadają o odprężeniu, redukcji stresu, poprawie koncentracji. Poświęcają na to nie więcej niż 30 minut, a potem robią to, co danego dnia trzeba jeszcze zrobić. Dzień może być ciężki, lecz oni znajdują ukojenie w medytacji. Może więc warto spróbować, czy i w Twoim przypadku okaże się tak samo skuteczna?

10. Seans z serialem. Nadrabiaj filmowe zaległości

Z jednej strony dobrze jest wrócić do starej produkcji, tej nostalgicznej, przywołującej wspomnienia. Z drugiej warto postawić na coś nowszego, bo jeśli ulubiony serial źle się zestarzał, przyniesie więcej rozczarowania niż przyjemności. Seriali jest przecież bez liku, a każda z platform VOD ma swoje własne, oryginalne. Zdarza się, że dotąd nie miałeś czasu usiąść i obejrzeć to, co tak zawzięcie komentowali ludzie czekający w kolejce do ekspresu po kawę. Nadrób to po ciężkim dniu. Przy dobrym serialu ani się obejrzysz, jak nastanie północ.

Spokoju i odpoczynku każdego dnia życzę SEOrdecznie,

Więcej z tej kategorii