„Piszę scenariusze przyszłości” – Monika Borycka o trudnej sztuce trendwatchingu

Powered by

Czy da się przewidzieć przyszłość? Jak obserwowanie trendów może wpłynąć na funkcjonowanie społeczeństw jutra. Czym jest jaskółka zmiany i jak nie przeoczyć jej w świecie pełnym newsów i nowości? Te i wiele innych pasjonujących tematów z dziedziny trendwatchingu poruszy Marta Kowalska w rozmowie z Moniką Borycką, założycielką Trendradaru.

Ten odcinek Projektowania 2.0 w nietypowej, zdalnej odsłonie, poświęcony jest projektowaniu scenariuszy przyszłości, obserwacji trendów i szukaniu rozwiązań dla wyzwań jakie stawia przed nami współczesny świat. Rozmowa została przeprowadzona w połowie 2022 roku. Na niezwykle trudne kwestie, przewidywania z natury nieprzewidzianego, czyli jutra, odpowie Monika Borycka – trendreasercherka, analityczna innowacji i pasjonatka przyszłości. Monika zaraża miłością do trendów rzesze studentów na UJ, AGH, Akademii Leona Koźmińskiego, gdzie jest wykładowczynią. Pełni też funkcję opiekuna merytorycznego studiów Trendwatching & Futures Studies na AGH.

Analizuje trendy, tłumaczy innowacje i pomaga zrozumieć przyszłość, pozwalając organizacjom przygotować się na zmiany i być zawsze krok przed innymi.

Trendreasercherka. Trendwatcherka. Badaczka prognozująca przyszłość?

Zawód trendreasercherki to znak naszych czasów, stosunkowo nowa profesja, związana z przyspieszającym z każdym rokiem procesem zmian zachodzącym w każdej dziedzinie życia, szczególnie zaś błyskawicznym rozwojem technologicznym. Jak podkreśla Monika Borycka jej praca nie ma nic wspólnego z wróżeniem z kart czy szarlatanizmem, a polega przede wszystkim na uważnym obserwowaniu teraźniejszości. Jak sama mówi ”Przyszłość się już wydarzyła, tylko jest nierówno rozdystrybuowana”. Będąc uważnym i wiedząc gdzie należy patrzeć można zaobserwować sygnały teraźniejszości, które będą miały wpływ na przyszłość.

„Są miejsca na świecie i są obszary naszych działań, gdzie tą przyszłość możemy już poobserwować” – zdradza Monika.

Takim nieoczywistym sygnałem zmiany, profesjonalnie nazywanym „weak signal” może być produkt, zachowanie lub innowacja ale też i wariacja kilku takich elementów. Zadaniem trendwatchera jest zauważenie takich zjawisk i wychwycenie ich spośród oceanu mniej istotnych zdarzeń. Jak podkreśla Monika Borycka, od początków istnienia jej zawodu oczekuje się od prognostyków trendów dwóch rzeczy: stu procentowej gwarancji trafności przewidywanej przyszłości oraz gotowych rozwiązań, które będą gwarantowały sukces. Jest to oczywiście niemożliwe, ale jak zaznacza Borycka nie to stanowi clue trendwatchingu. To co w nim istotne i warte podkreślenia, to fakt, że umożliwia on pracę z przyszłością już dzisiaj. Jak to możliwe?

Otóż trendwatching dąży do wypracowywania tak zwanych scenariuszy przyszłości. Pisania kilku możliwych opowieści o tym, jak może wyglądać przyszłość (jakiegoś miasta, kraju czy społeczności) i na ich podstawie wdrażania rozwiązań już dzisiaj.

Mając kilka scenariuszy przyszłości możemy wprowadzić rozwiązanie, by dany scenariusz zrealizować lub wręcz by się przed nim uchronić. Dzięki nim możemy poszukać rozwiązań, o których byśmy nie pomyśleli, gdybyśmy nie przeprowadzili takiej „symulacji”. I to właśnie sprawia, że są tak kluczowe w kształtowaniu naszej rzeczywistości.

Był czas trendbooków, teraz jest czas pracy z przyszłością

Monika Borycka w rozmowie z Martą Kowalską wielokrotnie podkreśla, że czas gromadzenia informacji o zjawiskach i trendach minął. Stereotypowe myślenie o tworzeniu trendbooków jako zbiorze trendów, opisów i inspiracji przestaje wystarczać. W jej ocenie żyjemy w czasie, który wymaga pogłębionej pracy nad kluczowymi wyzwaniami współczesnego świata. Problemy jakie rysuje przed nami rzeczywistość zmuszają nas do praktycznego myślenia i szukania rozwiązań.

Co podkreśla Monika, celem predykcji zawartych w scenariuszach przyszłości nie jest ich 100 procentowa realizacja, a uwrażliwienie nas na to, co niesie ze sobą jutro, rzucenie światełka na to, jak może wyglądać przyszłość i jak moglibyśmy się w niej odnaleźć.

Cała rozmowa to niezwykle ciekawa i stymulująca uczta dla umysłu. Zagadnienia, które przywołuje Monika w rozmowie z Martą, a także wiele innych nowo pojawiających się trendów możecie poznać śledząc jej profil na Instagramie.

Posłuchaj rozmowy również na Spotify

Więcej z tej kategorii